Odmawiam wychodzenia z domu w taką pogodę! Rano w końcu chwytam dzienne światło - jest piękne słońce. Zdjęcia w końcu trochę bardziej takie, jak bym chciała. To kolejny powód dla którego marzy mi się przyjście wiosny. Wieczorem grzejemy zmarznięte dłonie o parujące kubki domowego kakao z miodem. Pyszota.
0 komentarze:
Prześlij komentarz