• better life

    26


    Codziennie rano w południe, kiedy w końcu zwlokę się z łóżka, jest już za ciemno, by robić zdjęcia. Pocieszam się tym, że o dziewiątej zapewne jest tak samo szaro i buro. Trzy sesje do zrobienia, a ja nie robię nic. Ostatnie dni sprawiają, że druga, popołudniowa kawa jest obowiązkowa.

    0 komentarze:

    Prześlij komentarz

     

    About